- Wstrętny bachor - zawtórowała jej Amy.
Willow namówiła całą trójkę na grę w chowanego. Z początku trochę narzekali, ale po chwili także i Lizzie zaangażowała się w zabawę. Nawet nie zauważyli, gdy wybiła godzina pierwsza i trzeba było wracać do domu. Dzieci posłusznie zjadły kanapki i grzecznie udały się do swoich pokojów. Willow położyła Mikeya spać i zajrzała do dziewczynek, by upewnić się, że one także odpoczywają. Gdy schodziła z powrotem na dół, zobaczyła, jak jej pracodawca wychodzi ze swojego gabinetu. Towarzyszyła mu kobieta w średnim wieku. Ubrana była w złociście brązową sukienkę podkreślającą barwę jej oczu. Spojrzała na Willow przyjaźnie, ale nie kryjąc ciekawości. - Panno Tyler - Scott Galbraith poprowadził nieznajomą R S w jej stronę. - Chciałbym, żeby poznała pani naszą nową gospodynię, panią Caird. Pani Caird, to Willow Tyler, niania. - - Dzień dobry - przywitała się Willow i uścisnęła wyciągniętą dłoń gosposi. - Pani Caird zamieszka w apartamencie nad garażem - poinformował ją; Scott. - Zaniosłem już tam jej bagaże. Zamierzałem oprowadzić panią Caird po domu, ale może będzie lepiej, jeżeli pani to zrobi, panno Tyler. Zapoznają się panie... Przerwał, bo w gabinecie zadzwonił telefon. - Przepraszam - powiedział i poszedł odebrać. Nowa gosposia zwróciła się w stronę Willow. - Nie sądzę, byśmy już kiedyś się spotkały, ale nie wiedzieć czemu twoje imię jest mi znajome. Wydaję mi się, że chodziłaś do szkoły z moim przybranym synem, Danielem Firthem. Willow zamarła. - Tak naprawdę nie znałam Daniela. - Z trudem wydobyła z siebie głos. - Jest ode mnie starszy chyba o dwa lata. Słyszałam, że wyjechał z miasta. - Próbowała skierować uwagę pani Caird na inny tor. - Tak, mieszka teraz w Toronto - Kobieta zmarszczyła brwi. - Coś mi o tobie mówił, ale zupełnie nie pamiętam co. Zresztą nieważne, na pewno sobie przypomnę! Willow wysiliła się na uśmiech. Posłusznie oprowadziła gospodynię po całym domu, choć jej serce biło w zdwojonym tempie, a silna migrena uniemożliwiła myślenie. Nigdy tak naprawdę nie znała Daniela, nie przyjaźnili się; ale Daniel był najlepszym przyjacielem Chada. Jedyną osobą, która znała go prawie równie dobrze jak ona. Trzymali swój związek w ścisłej tajemnicy. Jedyną osobą, która wiedziała o ich romansie, był właśnie Daniel Firth. Chad potrzebował wtedy jego pomocy. R S Daniel krył go, gdy ten wychodził wieczorami spotkać się z Willow. Czy Daniel wyjawił ich tajemnicę przybranej matce? Ciało Willow pokryła gęsia skórka. Pani Caird na pewno przypomni sobie wszystkie szczegóły dotyczące jej osoby. Tymczasem Willow nie miała wyboru. Musiała mieszkać pod jednym dachem z chodzącą bombą zegarową, która, jeżeli wybuchnie, na zawsze zmieni jej życie. R S